NIERUCHOMOŚCI INFORMACJE
Przekop Mierzei Wiślanej. Co się dzieje ze sztuczną wyspą? (video)
Zalew Wiślany połączono z Zatoką Gdańską. Śluzę kanału żeglugowego napełniono wodą do docelowego poziomu. Wytyczenie nowej drogi wodnej poprzez przekop Mierzei Wiślanej zbliża się do końca. A co ze sztuczną wyspą?
W pierwszej części inwestycji budowy przekopu Mierzei Wiślanej inwestorem jest Urząd Morski w Gdyni. Natomiast generalnym wykonawcą konsorcjum złożone z sopockiej firmy NDI i belgijskiej Besix.
– Inwestycja obejmuje budowę portu osłonowego od strony Zatoki Gdańskiej. Do tego kanału żeglugowego ze śluzą i konstrukcją zamknięć wraz ze stanowiskami oczekiwania od strony Zatoki Gdańskiej i Zalewu Wiślanego. Powstanie także nowy układ drogowy z ruchomymi stalowymi mostami o pionowej osi obrotu. Umożliwi przejazd nad kanałem. Poza tym zaplanowano budowę sztucznej wyspy zlokalizowanej na Zalewie Wiślanym – opowiada Dyrektor Urzędu Morskiego w Gdyni Wiesław Piotrzkowski.
Zobacz także nasz iny artykuł o Mierzei Wiślanej Powstaje sztuczna wyspa
Przekop Mierzei Wiślanej. Wiemy, kto będzie sprawował kontrolę nad bezpieczeństwem
– Przekop Mierzei Wiślanej skróci i uprości żeglugę. Dlatego nie będzie już potrzeby korzystania z Cieśniny Piławskiej. Prezentuje się wspaniale i okazale. Przy każdej wizycie z radością obserwuję, jak postępują prace i że budowa zmierza dużymi krokami ku końcowi – dodaje natomiast wiceminister infrastruktury Marek Gróbarczyk.
W rejonie kanału żeglugowego trwają jeszcze prace wykończeniowe. Przede wszystkim przy montażu wyposażenia hydrotechnicznego. Do tego testy i próby ruchowe bram, a także mostów obrotowych z Nadrzędnego Systemu Sterowania. Będzie on zarządzany z budynku nowo wybudowanego Kapitanatu. To jego pracownicy sprawować będą generalny nadzór nad bezpieczeństwem żeglugi, ochroną środowiska i kontrolą nad przeprawą śluzową.
Sztuczna wyspa na Mierzei. Ma mieć 181 hektarów
Sporo dzieje się też w rejonie sztucznej wyspy. Docelowo ma mieć 181 hektarów, na których schronienie znajdą ptaki.
– Wykonanie ściągów jest już prawie zrealizowane. Zakończono również roboty czerpalne związane z wyciąganiem namułu z wnętrza grodzy oraz roboty związane z zasypem grodzy – opisuje Jacek Szymański, dyrektor projektu z konsorcjum NDI/Besix. – Poza tym łącznie wykonano geotubę na 57 sekcjach. Do tego kamień hydrotechniczny na zakresie pasa technicznego na 52 sekcjach, na skarpie na 47 sekcjach i zgodnie z przekrojem docelowym na 37 sekcjach. Grodzice zostały odcięte do poziomu „0” na 37 sekcjach – dodaje Szymański.
Wszelkie prace potrwają około dwóch miesięcy. Kanał żeglugowy ma mieć kilometr długości i pięć metrów głębokości. Po zakończeniu wszystkich części projektu w 2023 roku do portu w Elblągu wpłyną więc jednostki o zanurzeniu do czterech i pół metra, długości do 100 metrów oraz szerokości do 20 metrów.