To historyczny wynik. Grupa Dom Development sprzedała 1183 lokale netto w trzecim kwartale 2025 roku. Od stycznia przychody przekroczyły już 2 mld zł.

W trzecim kwartale nabywcom przekazano 950 lokali, co oznacza wzrost o 59% rok do roku. Przychody wzrosły o 47% i sięgnęły prawie 707 mln zł, natomiast zysk netto wyniósł 129 mln zł. Po trzech kwartałach 2025 roku przychody przekroczyły już 2 mld zł, a zysk netto wyniósł ponad 374 mln zł.

– Trzeci kwartał tego roku był najlepszym w historii Grupy Dom Development pod względem sprzedaży mieszkań. Sprzedaliśmy 1 183 lokale netto i był to piąty kwartał z rzędu z wynikiem co najmniej 1 000 sprzedanych lokali. Rozpoczęliśmy równolegle realizację 11 projektów liczących łącznie 1 316 lokali. Pozwoli nam to utrzymać wiodący udział w rynku w kolejnych kwartałach – mówi Mikołaj Konopka, prezes zarządu Dom Development.

Sprzedaż rośnie, cel roczny coraz bliżej

Narastająco od stycznia do września Grupa sprzedała 3 216 lokali, co oznacza wzrost o 3% rok do roku. W ofercie znajdowało się na koniec września 3 965 mieszkań, czyli o 29% więcej niż rok wcześniej.

– Bardzo mocny trzeci kwartał oraz atrakcyjna oferta sprawiają, że z optymizmem patrzymy na realizację celu sprzedażowego. Korzystamy z ożywienia popytu, wspieranego niższymi stopami procentowymi. Nasze projekty cieszą się także dużym zainteresowaniem inwestorów. W trzecim kwartale transakcje gotówkowe stanowiły 45% sprzedaży. Sprawnie dostosowaliśmy się również do nowych przepisów o jawności cen – dodaje Mikołaj Konopka.

Wzrost przekazań i stabilne marże

W ciągu dziewięciu miesięcy 2025 roku Dom Development przekazał 2 545 mieszkań, czyli o 14% więcej niż rok wcześniej. To przełożyło się na wzrost przychodów oraz zwiększenie zysku netto o 27%.

– Na koniec września Grupa miała ponad 5,6 tys. sprzedanych lokali, które nie zostały jeszcze przekazane nabywcom. Ich łączna wartość przekracza 4,3 mld zł. Potencjał przekazań tylko na IV kwartał to ponad 2 tysiące lokali. Własne generalne wykonawstwo daje nam kontrolę nad kosztami, terminami i jakością, co przekłada się na satysfakcję klientów i stabilne marże – podkreśla Monika Dobosz, wiceprezes zarządu, dyrektor finansowy Dom Development.

Silny bilans i konsekwentna polityka dywidendowa

Aktywa Grupy osiągnęły wartość 6,2 mld zł, a stan gotówki przewyższał zobowiązania odsetkowe. Dostępne finansowanie sięgnęło 1,5 mld zł, co umożliwia elastyczne działania i rozwój banku ziemi.

Na koniec września Dom Development budował 8 178 lokali, z czego 57% było już sprzedanych. Bank ziemi pozwala na utrzymanie obecnego poziomu sprzedaży przez ponad cztery lata.

W związku z silną pozycją finansową Zarząd zdecydował o wypłacie zaliczkowej dywidendy w wysokości 7 zł na akcję, która trafi do akcjonariuszy 9 grudnia.

Historyczna tkanka a technologie cyfrowe. Obecni architekci, konserwatorzy, inwestorzy i przedstawiciele administracji. Do tego pełne spektrum działań rewitalizacyjnych. Zaprasza SARP.

XVII Konferencja Konserwatorsko-Architektoniczna „Między ortodoksją a kreacją” odbędzie się 19 i 20 listopada w warszawskim Pawilonie SARP. Wydarzenie będzie otwarte, co umożliwi udział szerokiej grupie odbiorców. Organizatorzy zapowiedzieli, że program obejmie liczne przykłady rewitalizacji, które łączą dziedzictwo z technologią i które jednocześnie wyznaczają nowe kierunki myślenia o mieście.

Dyskusja o miastach po 25 latach zmian

Konferencję otworzy refleksja dotycząca kondycji polskich miast. Organizatorzy chcą, aby rozmowa przebiegała pod hasłem „kon-solidacja”, ponieważ wiele wskazuje, że samorządy stoją przed koniecznością przedefiniowania układów przestrzennych.

– Po ćwierćwieczu wolnorynkowego rozwoju polskie miasta osiągnęły moment, w którym powinny na nowo upomnieć się o swoją formę, proporcje, kształt, wypełnienie, zieleń, koloryt i splendor. To czas refleksji nad wszystkimi elementami dojrzałej struktury miejskiej – zaprasza Elżbieta Czyżewska, współorganizatorka.

W debacie wezmą udział architekci, konserwatorzy, inwestorzy i przedstawiciele administracji, ponieważ taka formuła pozwala omawiać decyzje wpływające na przestrzeń w sposób kompleksowy. W programie znajdą się wystąpienia m.in. Bolesława Stelmacha, Michała Krasuckiego, Doroty Rudawy, Andrzeja Chołdzyńskiego i Przemo Łukasika.

Zabytki w świecie nowych technologii

Centralnym tematem wydarzenia będzie relacja między historyczną tkanką a technologiami cyfrowymi. Prelegenci omówią, jak integrować zabytki z nowoczesnymi funkcjami, ponieważ takie projekty pojawiają się coraz częściej.

Ważnym punktem programu będzie omówienie rewitalizacji Kopalni Wieczorek. Obiekt ma stać się hubem gamingowo-technologicznym. Historyczne elementy zostaną wyeksponowane, a teren ma łączyć funkcje edukacyjne, sportowe i rekreacyjne.

Podobny kierunek obrał projekt odnowy siedziby Banku BGK. Budynek modernistyczny z lat 30. XX wieku zmieni się w centrum biurowe z zaawansowaną infrastrukturą cyfrową. Inwestor planuje strefy relaksu, nowoczesne systemy bezpieczeństwa i rozwiązania wspierające usługi finansowe.

Trzecim przykładem będzie rewitalizacja dawnego Urzędu Telekomunikacyjnego i Telegraficznego. Codzienna praca nad projektem zakłada połączenie elementów historycznych z funkcjami przyszłości. Dziedziniec zmieni się w zieloną przestrzeń gastronomiczno-rekreacyjną, która będzie otwarta dla mieszkańców.

Rewitalizacja jako element współczesnych przemian

Program konferencji obejmie również inne realizacje, ponieważ organizatorzy chcą pokazać pełne spektrum działań rewitalizacyjnych. Zaprezentowana zostanie m.in. przebudowa ulicy Dworcowej w Katowicach, projekt Centrum Przestrzeni Innowacyjnej SGH oraz rewitalizacja Królewskiej Papierni w Konstancinie-Jeziornie.

Znaczenie zieleni i tworzywa w przestrzeni

Dużo miejsca poświęcono materiałom oraz zieleni. Dorota Rudawa omówi rolę architektury krajobrazu na przykładzie Browarów Warszawskich. W programie znajdzie się także moduł o drewnie w budownictwie modułowym oraz o znaczeniu ceramiki w przestrzeni outdoorowej. Zaprezentowany zostanie także proces rekonstrukcji rzeźby barokowej związanej z rewitalizacją Pałaców Saskiego i Brühla.

Końcowym punktem będzie blok trzech prezentacji problemowych. Otworzy go Przemo Łukasik wykładem „Twardy kontekst. Zielona integracja.” Następnie odbędzie się dyskusja o społecznym zaangażowaniu architektury.

Pawilon SARP w oprawie artystycznej

Wydarzeniu będzie towarzyszyć autorska oprawa graficzna. Plakat konferencji zaprojektował Lech Majewski, autor logo Pałacu Saskiego. Plakat z podpisem trafi do uczestników w drodze losowania.

Scenografię Pawilonu SARP przygotują firmy MARRO, ILUM oraz projektantka zieleni Dorota Rudawa, wspierani przez markę LOOPE i Tomka Rygalika.

Konferencja SARP ponownie stworzy przestrzeń, w której zabytki, technologia, zieleń i urbanistyka będą analizowane razem, ponieważ takie podejście najpełniej oddaje współczesne wyzwania miast.

Pierwszy deweloper z tańszymi mieszkaniami po konieczności publikowania cen ofertowych. POC Real Estate postanowił zareagować i obniżył ceny w Marina Royale.

Wraz z wejściem w życie nowych przepisów, które zobowiązują deweloperów do publikowania cen mieszkań, Marina Royale w Darłowie ogłosiła obniżkę cen apartamentów. POC Real Estate to prawdopodobnie pierwszy deweloper, który zdecydował się na tak szybkie dostosowanie swojej oferty do nowej, bardziej przejrzystej sytuacji rynkowej. Decyzja Marina Royale pojawia się w momencie, w którym jawność cen umożliwia nabywcom łatwiejsze porównywanie ofert. A jednocześnie zmusza rynek do bardziej precyzyjnego prezentowania wartości poszczególnych mieszkań.

Jawność cen zmienia sposób oceny inwestycji

Nowe regulacje nakładają na deweloperów obowiązek ujawniania cen, co — według uczestników rynku — wzmacnia pozycję klientów. Tworzy to możliwość klarownego zestawienia inwestycji i wyboru ofert dopasowanych do potrzeb kupujących. Jednocześnie, jak podkreśla deweloper Marina Royale, sama cena metra nie zawsze oddaje realną wartość nabywanego apartamentu.

– Patrząc wyłącznie na cenę metra, nasze mieszkania mogły wydawać się droższe. Ale w rzeczywistości oferują wysoki standard gotowego do zamieszkania apartamentu. Transparentność rynku pozwoliła klientom zobaczyć, że tak naprawdę oferujemy coś znacznie więcej, niż metry i gołe ściany. Dzięki jawności cen, widać wyraźnie, które inwestycje rzeczywiście dostarczają najwyższą jakość. A które jedynie sprawiają takie wrażenie – mówi Katarzyna Goryszewska, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu w POC Real Estate.

W przypadku Marina Royale cena obejmuje wykończenie pod klucz oraz wyposażenie, które zwykle stanowi dodatkowy koszt. W praktyce oznacza to, że w cenie znajdują się m.in. kompletna kuchnia z AGD, w pełni urządzona łazienka, drewniane podłogi, pomalowane i wygłuszone ściany oraz klimatyzacja.

Dlaczego porównywanie cen „za metr” bywa niewystarczające

Wprowadzenie obowiązkowej jawności cen umożliwia kupującym szybsze porównania, jednak różnice pomiędzy ofertami bywają znaczące. Porównywanie mieszkań w stanie deweloperskim z apartamentami gotowymi do zamieszkania może prowadzić do błędnych wniosków. Kolejnym elementem różnicującym cenę jest infrastruktura rekreacyjna, która w wielu inwestycjach w ogóle nie istnieje.

– Wiele osób mogło wcześniej odnieść wrażenie, że nasze ceny są wyższe, ale w rzeczywistości to kwestia innego standardu. Wszystkie te wartości dodane – od wykończenia pod klucz z wykorzystaniem trwałych, wysokiej jakości materiałów, przez dostęp do strefy wellness, po niepowtarzalny widok na morze – tworzą standard, który zdecydowanie wykracza poza typowe pojęcie „apartamentu nad morzem”. To wartości, których nie da się wycenić, a możliwość osiągnięcia pełnego stanu odprężenia i odpoczynku jest – dosłownie – bezcenne – dodaje Katarzyna Goryszewska.

Marina Royale udostępnia mieszkańcom pełne zaplecze wypoczynkowe. W jego skład wchodzą m.in. dwie restauracje z widokiem na morze, basen, sauna sucha i mokra, wanna z hydromasażem. Do tego klub malucha, patio wewnętrzne, siłownia oraz sale konferencyjne.

Obniżka cen jako element strategii, a nie jednorazowa promocja

Decyzja o obniżeniu cen w Marina Royale nie jest krótkotrwałą akcją marketingową. Stanowi część szerszej polityki firmy, która — w warunkach rosnącej transparentności — chce podkreślić jakość całego projektu. Deweloper sygnalizuje, że segment premium również może reagować na otoczenie rynkowe, nie rezygnując z konsekwentnego utrzymania standardu wykonania.

Wprowadzenie jawności cen stawia klientów w nowej sytuacji. Mogą szybko ocenić relację wartości do ceny nie tylko na poziomie metrażu, lecz również biorąc pod uwagę realną zawartość oferty. Marina Royale wskazuje, że przejrzystość w branży jest korzystna zarówno dla kupujących, jak i dla firm stawiających na jakość. Ułatwia bowiem prezentowanie rzeczywistej wartości inwestycji.

Decyzja Marina Royale sprawia, że rynek apartamentów nadmorskich może wejść w kolejną fazę konkurencji. Nie tylko cenowej, lecz także opartej na transparentnym opisie standardu i wyposażenia. Obniżka cen w Darłowie staje się więc pierwszym wyraźnym sygnałem, że jawność cen zaczyna realnie wpływać na strategie deweloperów w Polsce.